Niezwykły Świat


#1 11-11-13 16:29:56

 NinjaCheese_

Tajemniczy potwór

Punktów :   

~Tajemnice Wilków~

Okej, okej! to moje pierwsze opowiadanie, dlatego potrzebuję wiele pomocy

Zacznę od podstaw:
-Akcja nie toczy się na Ziemii, miejsca są po prostu wymyślane.Mogą być normalne, lecz mogą też nie być (np: poszli do FrinstWorldu ),
-Nie jesteśmy ludźmi, tylko zwierzętami (chodzi tu raczej o wilki ),
-Nie ma limitu osób, które to piszą ,
-Jako, że nie umiem pisać opowiadań, jest to ułożone w ten sposób a nie inny !
-Jeśli może to być tak napisane, to jestem bardzo szczęśliwa, natomiast jeśli nie - Napisz, co mogę zmienić :3
                                              !Fabuła!
W tym opowiadaniu nie ma raczej fabuły.Myślę, że będzie ono opowiadało o codziennym życiu Wilków.Nie chodzi tu o zwyczajnym życiu, tylko o:wojny watach, zmiany, szczęścia, nieszczęścia, spokój, napięcie itd. W pisaniu tego opowiadania pasuje być nieprzewidywalnym (wilkiem).

                                               !Postacie i KP!
  Moje KP:

[color=#FF6600]KP 1


Imię:Gray

Wiek:1,3

Płeć:Samiec

Charakter:Nieśmiały, szybki, pomysłowy, czuły, bezinteresowny, wrażliwy, sprytny i - co najważniejsze- skromny

Wygląd:Szary wilczek z czarnymi uszami i końcem ogona (po lewej)
http://th03.deviantart.net/fs16/PRE/f/2007/159/1/7/I__ve_got_your_nose____by_armaapanui.jpg[/color]

KP 2

Imię:Blue

Wiek:1,8

Płeć:Wilczyca

Moc:Woda

Charakter: Szybka, bezinteresowna, wytrzymała
*Dla Obcych:
Tajemnicza, zamknięta w sobie, nieśmiała, cicha
*Dla Przyjaciół:
Otwarta,  przyjacielska, miła, pomocna, czuła, radosna

Wygląd:
http://3.bp.blogspot.com/-4vtN5SBiKHc/UIxgcqShymI/AAAAAAAABRs/al4F0tMa2oU/s1600/bluels.jpg

Ostatnio edytowany przez XSheWolfX (11-11-13 19:33:00)


Nie! To nudne! My potrzebujemy akcji! Wybuchów! Śmietany!


"Hold on, Holy Ghost. Go on, hold me close. Better run, here we come it’s the day of the dead"

Offline

 

#2 11-11-13 17:39:37

 Willczyca68

Czarnoksiężnik z Krainy Koszmaru

Punktów :   

Re: ~Tajemnice Wilków~

Trochę to porozrzucane , ale ogólnie da się zrozumieć :)

Moja KP :


http://dreamworlds.ru/uploads/posts/2009-05/1241351227_5683571cbc722d9db5f792078ad4b3e3.jpg

Imię: Orzeł
Wiek: 1.5 lat
Płeć: Basior
Żywioł : Powietrze
Moce: Lot , włada powietrzem , telekineza
Charakter:
* Na co dzień :
Samotniczy , troskliwy , wolny , trochę dziki , utalentowany , opanowany
* Podczas walki :
Szybki , Zwinny , pomysłowy
Partner: XXX
Rodzina: XXX
Informacje dodatkowe : ----

Moja KP 2 :

http://pu.i.wp.pl/k,NzM1MjgxODIsNTAyMjkwNTI=,f,James_A7_medium.jpg

Imię: Venatrix ( łac. Łowczyni )
Wiek: Prawie 2 lata
Płeć: Wadera
Żywioł : Mieszanka wielu różnych ( Przede wszystkim : Metal , Mrok , Ogień , Ziemia i Powietrze )
Moce: Instynkt Łowcy , włada wymienionymi wyżej żywiołami w stopniu niemal perfekcyjnym , wyszkolona do łapania i zabijania
Charakter:
* Na co dzień :
nieufna , skryta , podstępna , ostra , odważna , twarda , silna , samotniczka , zimna
* Podczas walki :
szybka , smiercionośna , FURIA
FURIA : kiedy wilczyca popada w furię , traci nad sobą panowanie. Wyostrzają się jej zmysły , zamienia się w mieszaninę żywiołów , którymi włada. jest niepokonana.
Partner: XXX
Rodzina: Pierwszym zadaniem od nauczyciela walk było pozbyć się wszystkiego , co ogranicza jej wolność ...


http://24.media.tumblr.com/0232abe377ce40acda04905969a7cf65/tumblr_mn80xeWQna1r2uvl2o2_500.gif

Offline

 

#3 11-11-13 18:38:56

岩羊

Gość

Re: ~Tajemnice Wilków~

Spoczko pomysł XD

moje KP:
[img]http://fc01.deviantart.com/fs14/f/2007/080/c/6/Ice_Chimera_by_Tacimur.jpg[/img]
Imie: Maroneron
Wiek: 4
Płeć: Samiec
Żywioł: Lód, Władca wszystkich stworzeń lodowych
charakter:
Ogólnie: nie wrażliwy (na krzywdę innych), chciwy,
podczas wojen: morderczy, agresywny,
Partnerka: Samotnik
Rodzina: brak (wymordował wszystkich ze swojej rodziny)
informacje dodatkowe: bardzo wrażliwy na stworzenia z podziemi ( w ramach wyjaśnienia poprostu się ich boi )



KP 2:
http://1.bp.blogspot.com/-qY4LFNJTTCU/UM1nIbcOLRI/AAAAAAAAAC0/5IR_6LF9Sns/s1600/wilk.jpg
Imie: Aiden ( Ania wiesz z jakiej to gry :) )
wiek: 2
Płeć: nie określona
Żywioł: Nigdy nie został zaopserwowany dokładnie ale prawdopodobnie skrytobójca
Charakter:
Ogólnie: Skryty, nie ufny, cichy
Walka: skrytobójca ( mówi wszystko)
Partner/ka: nie wiadomo
rodzina: nie wiadomo
informacje dodatkowe: nie ma :)

Ostatnio edytowany przez 岩羊 (11-11-13 19:12:32)

 

#4 11-11-13 19:25:50

 NinjaCheese_

Tajemniczy potwór

Punktów :   

Re: ~Tajemnice Wilków~

Okej! A więc jak wszystkie wilki są wilkami, to możemy zaczynać!życzę Wam powodzenia w pisaniu :D I oznajmiam, że w sumie każdy z nas ma po dwie postacie :D (tak, wiem, że wiecie, ale muszę napisać coś w temacie! )

-Gdzie ja jestem!?!?-Krzyknąłem-Co się ze mną dzieje?!
Widziałem przed sobą tylko ciemność. Czułem wielki ból w okolicach głowy i szyi. Nagle oślepiło mnnie jakieś światło. Byłem przerażony, bo teraz nie tylko czułem, ale i zobaczyłem około sześć ran na moich łapach. Ze wszystkich sączyła się obficie ciepła krew. Były głębokie. Nie mogłem tego wytrzymać. Zacząłem więc biec w stronę przeraźliwego światła. Po pewnym czasie moje oczy dostrzegły odbijający światło punkt. Ruszyłem w tamtą stronę ledwo biegnąc. To już prawie był ten moment. Prawie się wykrwawiałem. Niedługo później dotarłem do celu czołgając się z wycieńczenia. To było lustro! przede mną stało lustro! Ostatkiem sił się podciągnąłem, aby wstać...To, co ujrzały moje oczy było...


-Aaaaaa!-Krzyknąłem oblany zimnym potem. -To sen....huh to tylko sen!
Wstałem z mokrej ziemi Cały czas myśląc  o tym śnie. Taaaa śnie...raczej koszmarze. Otrzepałem się i popatrzyłem w stronę słońca. Było jeszcze wcześnie. Przed świtem.
-Mam szansę na bardzo udane polowanie-Uśmiechnąłem się w duchu, po czym pognałem w las poszukując śniadania...

Ostatnio edytowany przez XSheWolfX (11-11-13 19:29:23)


Nie! To nudne! My potrzebujemy akcji! Wybuchów! Śmietany!


"Hold on, Holy Ghost. Go on, hold me close. Better run, here we come it’s the day of the dead"

Offline

 

#5 11-11-13 19:43:28

 Willczyca68

Czarnoksiężnik z Krainy Koszmaru

Punktów :   

Re: ~Tajemnice Wilków~

Orzeł

Nie za bardzo pamiętam , co się działo w ciągu ostatnich dni. Czuje tylko paniczny strach przed zejściem na ziemie. Wiem, że coś , a raczej ktoś mnie ściga. I , że nie może mnie złapać. Nie wiem czemu , po prostu czuję , że muszę uciekać. I nie schodzić na ziemię. Jednak minęło już sporo czasu , więc potrzebuję odpoczynku. I jedzenia. Małe ptaki złapane w locie to nic w porównaniu z sarnim mięsem. Jednak zejście na dół ... Nagle coś świsnęło w powietrzu obok mnie. poczułem jak mała strzałka boleśnie wbija mi się między skrzydła. Syknąłem, a po chwili z przerażeniem zorientowałem się , że spadam. Moje skrzydła ! Coś jest nie tak , nie mogę nimi ruszyć ! Spadłem na drzewa i zahaczając o gałęzie wylądowałem na ziemi. Chwila i zorientowałem się co się stało. Paraliż objął moje skrzydła , i nie mogę wbić się w bezpieczne przestworza ! Teraz jestem w wielkim niebezpieczeństwie. Cokolwiek mnie ściga z pewnością wie , że tu jestem ! Muszę uciekać. Im dalej , tym lepiej. Wstałem , ignorując ból w łapie i pobiegłem przed siebie. Pierwszy raz w życiu modliłem się , żeby kogoś spotkać.

Venatrix

-Dóminus Quidem Adversarios lupus Aquila interficiat- powtórzyła w myślach. - Wróg Mistrza , wilk Orzeł -
Jej cel. Kolejny , który trzeba unicestwić. Albo był głupi , albo stuknięty , skoro przed nią uciekał. Ci , którzy uciekają zasługują na cierpienie. Przynajmniej będzie się mogła trochę pobawić ...


http://24.media.tumblr.com/0232abe377ce40acda04905969a7cf65/tumblr_mn80xeWQna1r2uvl2o2_500.gif

Offline

 

#6 11-11-13 20:49:45

 NinjaCheese_

Tajemniczy potwór

Punktów :   

Re: ~Tajemnice Wilków~

Gray

Nie szukałem długo. Już po chwili moim oczom ukazała się młoda sarna stojąca nad strumykiem niedaleko wielkiego kamienia. Pomyślałem, że najlepszym sposobem w tym przypadku będzie zaczajenie się za głazem i atak z zaskoczenia.Tak też zrobiłem.Nie minęło pięć minut i już z apetytem pałaszowałem wnętrze zwierzęcia.Poszedłem się napić, po czym stwierdziłem, że nudzi mi się.Ach jak dobrze znam to uczucie, kiedy nie masz pojęcia co robić.
-Już wiem!-Krzyknąłem do siebie w myślach.-Nazbieram drobne zapasy!one zawsze się przydają...
Złapałem trop jakiegoś dorosłego zająca, po czym ruszyłem we wskazywaną przez nos stronę.

Byłem gdzieś na środku piaszczystej drogi wiodącej przez las, kiedy popatrzyłem się za siebie, słysząc dziwny dźwięk.
-Pewnie jakaś sarna-pomyślałem, po czym obróciłem się z powrotem.Było już za późno na uniki czy zatrzymanie się- rąbnąłem z całej siły w biegnącego z naprzeciwka wilka.Jako, że jestem mały (widać na moim zdjęciu)poczułem zapewne ból większy, niż tamten wilk, ale i tak nawet nie pisnąłem.
-Przepraszam!przepraszam!strasznie przepraszam!-Dość głośno powiedziałem do jeszcze leżącego wilka.- J-jestem Gray...Czy T-ty masz Skrzydła??
Pomogłem Mu wstać.
-Cześc Gray! auuuu....Jestem Orzeł-Powiedział z wysiłkiem.Widać było, że jest opanowany, ale nie radzi sobie z bólem.Widziałem, że kuleje na łapę.Był przestraszony...Nie wiem przed czym, ale takie zachowanie nie wróży nic dobrego :(...

Ostatnio edytowany przez XSheWolfX (11-11-13 20:51:58)


Nie! To nudne! My potrzebujemy akcji! Wybuchów! Śmietany!


"Hold on, Holy Ghost. Go on, hold me close. Better run, here we come it’s the day of the dead"

Offline

 

#7 11-11-13 21:59:47

 Willczyca68

Czarnoksiężnik z Krainy Koszmaru

Punktów :   

Re: ~Tajemnice Wilków~

Orzeł

Parę minut biegu i --- . Nie trzeba chyba zbytnio komentować. Wstałem z pomocą wilka , na którego wpadłem.
[color=#000080] -Jestem Orzeł.-
powiedziałem , po czym syknąłem z bólu. Durna łapa. Teraz stałem przed nieznanym wilkiem jak skończony dureń ... Po chwili zorientowałem się , że zadał mi pytanie.
-Tak , mam skrzydła , ale to chyba widać.- mruknąłem. Chciałem nimi machnąć , żeby dodać autentyczności swojej wypowiedzi , jednak wciąż były głęboko sparaliżowane. Dobrze , że przynajmniej "automatycznie" się złożyły. Paradowanie przez las z rozpostartymi niemal 5 metrowymi skrzydłami raczej utrudniłoby ucieczkę ... Ucieczkę !
-Miło było cię poznać , ale muszę spadać.- powiedziałem do wilka , po czym ruszyłem przed siebie ( tym razem jednak wolniej , łapa po zderzeniu zaczęła jeszcze bardziej doskwierać. Usłyszałem za mną kroki. Gray ...


http://24.media.tumblr.com/0232abe377ce40acda04905969a7cf65/tumblr_mn80xeWQna1r2uvl2o2_500.gif

Offline

 

#8 08-12-13 14:37:55

 NinjaCheese_

Tajemniczy potwór

Punktów :   

Re: ~Tajemnice Wilków~

GRAY
Byłem lekko zaskoczony zachowaniem wilka...Czemu tak nagle odszedł?Czułem, że nie mogę go "zostawić" samego...
-Hej! Może mogę Ci jakoś pomóc? boli Cię łapa, nie?-Szybko zapytałem-Poza tym...Widzę, że przed "czymś" uciekasz...-Dodałem bez sensu.Oczywiste było, że czegokolwiek by nie zrobił i tak za nim pójdę.Był przestraszony i to nie na żarty.Chociaż oglądnąłem się w około, nie mogłem dostrzec nic nadzwyczajnego...

[b] BLUE

-Nie cierpię, kiedy nie mogę zasnąć-Szepnęłam do siebie leżąc pod mokrym drzewem.Lubię deszcz.Nie wiem, czemu inni uważają te spadające, dające życie małe, przezroczyste krople wody za coś złego...Nie miałam siły do rozmyślań...był środek nocy i wiał mocny wiatr. No właśnie-wiatr- to wszystko przez wiatr.Gdyby nie on, to deszcz padałby pionowo...
-Dość!-pomyślałam.Denerwuje mnie to bezsensowne stwierdzanie faktów.
-Czas na coś innego...Jakąś przygodę...coś musi się w końcu stać!-Powiedziałam sama do siebie, po czym wstałam i się rozglądnęłam.Jasny księżyc zakrywały ciemne chmury, raz po raz odsłaniając gwieździste niebo.Noc była jasna i piękna.Zaplanowałam więc krótką podróż na Cierniste Wzgórze.Po drodze miałam zatrzymać się koło Kamiennego Wodospadu w ramach odpoczynku.Nie byłam szczególnie przywiązana do tego miejsca, więc ruszyłam szybkim truchtem do celu...


Nie! To nudne! My potrzebujemy akcji! Wybuchów! Śmietany!


"Hold on, Holy Ghost. Go on, hold me close. Better run, here we come it’s the day of the dead"

Offline

 

#9 08-12-13 14:56:55

 Willczyca68

Czarnoksiężnik z Krainy Koszmaru

Punktów :   

Re: ~Tajemnice Wilków~

Orzeł

Propozycja pomocy trochę mnie ... zaskoczyła ? Nie jestem przyzwyczajony do pomagania , a co dopiero do korzystania z cudzej pomocy. Po chwili zdałem sobie sprawę , że szybko odgadł emocje, które mną kierują. Był bystry ... bystrzejszy , niż na początku go oceniłem. Albo strach ogarnął moje ciało do tego stopnia , że nie byłem w stanie tłumić emocji. Stałem myśląc. Łapa bolała mnie nieznośnie , ale nie mogłem sobie pozwolić na przerwę , trzeba było uciekać , uciekać jak najdalej , jak najszybciej ... Wiedziony spotęgowanym napięciem strachem nerwowo rozejrzałem się dookoła. Nic. Żadnego ruchu , szelestu , nic. Zdałem sobie sprawę , że targające mną emocje zblokowały wiatr i deszcz , wokół mnie nic się nie poruszało ... Wszystko zamarło. Tylko Gray wpatrywał się we mnie , oczekując decyzji. Decyzji , której podjęcie stanowiło dla mnie drogę do śmierci lub wolności... Zdałem sobie sprawę , jak bardzo ograniczył mnie paraliż skrzydeł ... Lot był niemal całym moim życiem . Bez skrzydeł i z najpewniej zwichniętą łapą daleko nie zajdę. Nie mam wyboru ...
Odchrząknąłem.

-Umiałbyś szybko opatrzyć mi łapę ? Muszę się z tąd zabierać i doprowadzić skrzydła do sprawności , zanim to coś mnie dopadnie ... - powiedziałem na jednym wydechu. Wbiłem spojrzenie w lekko zielonkawe oczy Gray'a z wyczekiwaniem.

Venatrix

Widziała , jak spada na drzewa paredziesiąt metrów od niej . Deszcz przemoczył jej futro i wpłynął na złe samopoczucie. W prawdzie niezwykle rozwinięte zmysły łowieckie pozwoliły by jej znaleść ofiarę w każdych warunkach , jednak nie miała na to najmniejszej ochoty.
-#Nie ma sensu bawić się w takich warunkach. Znajdzie się lepsza pora i większa widownia#- pomyślała. W przeciwieństwie do tego , co nakazał jej Mistrz , nie miała zamiaru zabijać po cichu. Zrobi sobie małą egzekucję ... Ale w swoim czasie. Teraz ruszyła przed siebie , łapiąc nowy trop. Zapach wilka wody.


http://24.media.tumblr.com/0232abe377ce40acda04905969a7cf65/tumblr_mn80xeWQna1r2uvl2o2_500.gif

Offline

 

#10 08-12-13 16:01:39

 NinjaCheese_

Tajemniczy potwór

Punktów :   

Re: ~Tajemnice Wilków~

Gray
-Hmmm...znam się trochę na "leczeniu", ale może to chwilę potrwać...-odpowiedziałem lekko ucieszony faktem, że w końcu kogoś spotkałem i da się z tym kimś pogadać.-Choć do mojej jaskini, jest niedaleko...-zaproponowałem Orłowi-Myślę, że liść piołunu arabskiego* zadziała pobudzająco na Twoje skrzydła.Mam go trochę w domu.
Widziałem, że emocje targają wilkiem, ale mimo to próbowałem przekonać go, aby poszedł ze mną do wspomnianej jaskini.Nie byłem w niej od dłuższego czasu, gdyż podróżowałem, ale teraz wiem, że się przyda.
-No chodź!obiecuję, że jeśli będziesz przy mnie- nic Ci się nie stanie!-Powiedziałem zachęcająco, chociaż wiedziałem, że gdyby jakikolwiek wilk chciał coś zrobić Orłowi, to i tak nie mógłbym go obronić...przecież nawet dorosły nie jestem....Po jakimś czasie namawiania postanowiłem zrobić tymczasowy opatrunek na łapę wilka.Z szerokiej łodygi pewnej rośliny zrobiłem amortyzator, po czym wypchałem go bawełną.
-Plan jest taki:Jeśli cokolwiek będzie na naszej drodze, po prostu spróbujemy przemknąć obok.Będziemy biec najszybciej jak umiemy, ok?-Rzuciłem, po czym zacząłem odliczać po kolei
- Biegniemy na :jeden, dwa i.....
*Piołun arabski został wymyślony przeze mnie i tak na prawdę nie istnieje!

Blue
-Jest!Już widzę Wodospad!-Szepnęłam do siebie radośnie.Biegłam przez około cztery godziny, więc na miejsce dotrę o świcie.A to dopiero pół trasy...Było jeszcze ciemno, ale księżyca nie było już widać.Nie byłam wcale zmęczona długim biegiem.Opłacało się tyle ćwiczyć wytrzymałość w wieku "szczenięcym".
Jednym susem przeskoczyłam wielki krzak jagód, aby ostatecznie wybiec z lasu.Znalazłam się na suchej, spękanej od słońca drodze, w okół której rosło niewiele drzew.Za to krajobraz nie pogardził wrzosami.Rosły one w rozstrzałach co metr lub dwa, nawet na dróżce.Przystanęłam aby przyjrzeć się krajobrazowi.Rzadko tu bywam.Minęła chwila, po czym usłyszałam cichy szelest dochodzący z koron leśnych drzew.Nie był to szelest, jaki wydają ptaki, kiedy usiądą na gałęzi...To był dźwięk łamanego drewna.Porównałam go szybko w myślach do sytuacji, w której niedźwiedź wlazł na drzewo i z niego spadł.Spojrzałam dyskretnie za siebie, ale nic nie zauważyłam.Postanowiłam się nie przejmować i pobiegłam dalej...

Ostatnio edytowany przez XSheWolfX (05-01-14 17:21:45)


Nie! To nudne! My potrzebujemy akcji! Wybuchów! Śmietany!


"Hold on, Holy Ghost. Go on, hold me close. Better run, here we come it’s the day of the dead"

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.nld.pun.pl www.rodzinaiforum.pun.pl www.wszadministracja.pun.pl www.kolekcjonerzy.pun.pl www.zbr.pun.pl