Niezwykły Świat

  • Nie jesteś zalogowany.
  • Polecamy: Gry

#1 22-04-14 13:55:24

 Willczyca68

Czarnoksiężnik z Krainy Koszmaru

Punktów :   

Srebrna Wataha

~Nie mam kompletnie pomysłu jak zapisać fabułę , mam nadzieję , że się jakoś połapiecie ;)
~~Ten wątek to w zasadzie reaktywacja "~Tajemnice Wilków~". Mam nadzieję , że tym razem popiszemy dłużej ;)

O co chodzi ?



Jesteśmy wilkami. Urodziliśmy się w Srebrnej Watasze , jednej z większych i obejmujących dużą część Wilczego Lasku , wraz z Żółtą Łąką i Jeziorkiem . Czyli jedne z bardziej wartościowych terenów Wielkiej Puszczy. Nasza wataha była zgrana , dobrze rządzona , do czasu gdy samiec Alfa nie został zabity podczas jednej z walk przeciw Watasze Nocy , a samica ciężko choruje i nie może przejąć jego obowiązków.  Władzę wzięła na siebię ich córka , która nie radzi sobie z tak dużą odpowiedzialnością. Wszystko zaczęło się rozpadać ,  wielu członków. Została nas garstka , przyjaciele pary Alfa i parę wilków , które nie miały dokąd odejść. Musimy połączyć siły , znaleźć lekarstwo dla Alfy oraz przygotować się na nadciągające starcie z Watahą Nocy. Jednak niektórzy woleli by pozbyć się córki i przejąć władzę. Po której stronie jesteś ty ?

Ogólnie



Należymy do watahy , gdzie władzę przejęła młoda Alfa , po śmierci jej ojca i ciężkiej chorobie matki. Było by ładnie , gdyby nie fakt , że radzi sobie beznadziejnie i w kilka dni watahę opuściła znaczna cześć członków. Zostaliśmy my. Jedni będą chcieli pomóc znaleźć lekarstwo , inni woleli by zlikwidować Alfę i przejąć watahę. Dodatkowo zagraża nam bitwa z Watahą Nocy. Od nas zależy , jak to wszystko się potoczy...

Postacie



Wzór KP

(Obrazek)
Imię:
Wiek: ( 0-1. 11 = szczeniak 2-7 lat dorosły 7+ = starszy 35 = umierasz ;) )
Płeć: ( wadera - samica , Basior - samiec , jakby ktoś nie wiedział ;) )
Żywioł :
Moce: ( tylko nie przesadzajcie , nie jesteśmy bogami ;) )
Na czym polegają moce : ( nieobowiązkowe )
Charakter:
Partner/Zauroczenie/Druga połówka itp:( Jedna z opcji , Wolny/a , szuka , nie chce , itp. )
Rodzina:
Talizman: ( Obrazek + jego ew. działanie )

Inne punkty mile widziane ;)

Postacie biorące udział w opowiadaniu :

Wilczyca68 - Ariana, młoda Alfa
Wilczyca68 - Cody, brat Ariany , Alfa
Infernal - Inferno , wojownik
Infernal - Luna , lisica
NinjaCheese_ - Tsube , łowca
NinjaCheese_ - Five , ...
NinjaCheese_ - Mirror , ...
Poginka - Lejla , łowczyni
Poginka - Daria , uczennica szamanki

Postacie wolne ( są , mają imiona i funkcje , ale wszyscy nimi sterujemy )

Szamanka - Teyla


http://oi49.tinypic.com/9ib48g.jpg

Miła i pomocna , ma bardzo rozległą wiedzę i chętnie przekazuje ją innym.

...



Zasady



1. Nie przeklinamy
2. Nasze postacie mogą się kłócić , ale my nie :)
3. Trzymajmy się charakteru ;)
4. Ograniczamy kierowanie innymi , ich odpowiedzi i ruchy , nigdy nie wiemy na pewno co dana postać odpowie :)
5.  Staramy się pisać bez błędów i po kilka zdań :)
6. Każdy po przeczytaniu zasad pisze pod KP "Wilk".
7. Ten regulamin może w każdej chwili się wydłużyć i/lub zmienić , więc sprawdzajcie co jakiś czas ;)

Moje KP



http://fc02.deviantart.net/fs70/f/2011/314/7/3/the_ghost_of_you_by_dark_rubine-d4fqkzt.png

Imię: Ariana
Wiek: 2 lata
Płeć: Wadera
Żywioł : Lód
Moce: Włada nad lodem , co ma dużo różnych zastosowań
Charakter: Jest dość zmienna . Większość zna ją jako chłodną , niedostępną i dumną wilczycę , ale pod maską obojętności skrywa się bardzo wrażliwa osóbka. Łatwo ją wytrącić z równowagi , jest agresywna i lepiej jej nie podpaść. Świetnie walczy.
Partner : Wolna
Rodzina: Para Alfa - ojciec zginął kilka dni temu , a matka ciężko choruje. Ma młodszego brata , Cody'ego
Talizman: Zbiera on jej energię i pozwala na częstsze korzystanie z mocy oraz lepsze kontrolowanie jej.
http://1.bp.blogspot.com/-SM_mkn5TTA4/USiK_G2nz-I/AAAAAAAAAJg/yP2FfxcwHCo/s1600/talizman+lodu.jpg

Moje KP 2


http://4.bp.blogspot.com/-81NLpJDYe_4/UeksVMSRX6I/AAAAAAAAAWA/gXBbOro0If8/s1600/k,NDcxMjEzOTEsNzM1ODIx,f,moon_by_junryou_na_kokoro.jpg
Imię: Cody
Wiek: 1 rok i 10 miesięcy ( nastolatek jakby ;) )
Płeć: Basior
Żywioł : Lód i elektryczność
Moce: Włada nad lodem ( Chociaż "włada" to chyba za dużo powiedziane ... ), parę sztuczek z elektrycznością
Charakter: Wesoły i niezdarny , nie podobny do siostry. Dusza towarzystwa , lubi wyzwania , adrenalinę i ryzyko. Naiwny , dla niego liczy się tylko zabawa. Ma dużo przyjaciół , większość młodszych członków watahy go lubi , starsi uważają go za nieodpowiedzialnego ( i mają sporo racji ) . Lubi pomagać innym , jest miły i wszędzie go pełno. Pacyfista.
Partnerka : Nie ma , ale nie dba o to
Rodzina: Para Alfa - ojciec zginął kilka dni temu , a matka ciężko choruje. Ma starszą siostrę , Arianę, która przejęła obowiązki Alfy.
Talizman: Jeszcze nie do końca wie na czym polega jego działanie , ale ma zamiar się dowiedzieć.
http://ecx.images-amazon.com/images/I/412DUFXixkL._SL500_AA300_.jpg


http://24.media.tumblr.com/0232abe377ce40acda04905969a7cf65/tumblr_mn80xeWQna1r2uvl2o2_500.gif

Offline

 

#2 22-04-14 15:02:34

Infernal

Gość

Re: Srebrna Wataha

Moje KP



http://cs304611.vk.me/u152484854/153650171/x_0a405d37.jpg

Imię: Corvus
Wiek: 2 lata
Płeć: Basior
Żywioł: Mrok , Iluzja
Moce: Iluzja , Krucze skrzydła , Rozmowa ze zwierzętami / ludźmi
Na czym polegają moce?:
*Iluzja - tworzy niezwykle potężne iluzje - realne przedmioty , stworzenia , a nawet otoczenia !
*Krucze Skrzydła - w sekundę potrafi sprawić , że jego ( normalnie niewidoczne ) skrzydła pojawiają się i ... są. Zwyczajnie "wyrastają" mu krucze ( tyle , że dużo większe ) skrzydła , w przyspieszonym tempie.
*Rozmowa ze zwierzętami/ludźmi - potrafi porozumieć się z każdym stworzeniem.
Charakter: Jest raczej cichy , nie udziela się , ale słucha. Mimo to jest raczej lubiany. Mało mówi o sobie , tajemniczy.
Partnerka: Dotąd zawsze samotny ...
Rodzina/Wataha : Urodził się w innej watasze , ale zostawili go ponieważ był najsłabszy. Cudem przeżył i wędruje z Krukiem po lesie w poszukiwaniu nowej rodziny.
Towarzysz : Kruk , który jest .. no krukiem.
Ciekawostki/Inne :
~Tylko on rozumie mowę Kruka , jednak jego przyjaciel nauczył się udawać niektóre głosy , więc czasem inne wilki również mogą z nim porozmawiać. Tak jakby ...
~Umie naśladować głosy innych oraz różnych zwierząt , co jest dość przydatne...

Talizman :  Dzięki niemu może zmieniać się w człowieka lub kruka.

http://ecx.images-amazon.com/images/I/61xvgYax%2B6L._SY355_.jpg

Moje KP 2

http://a3.ec-images.myspacecdn.com/images01/113/3b71d7f1648e5aaa55bd8bbbb444ba28/l.jpg

Imię:
Luna
Wiek: 1 rok 11 miesięcy
Płeć : Samica
Rasa : Księżycowa Lisica
Żywioł : Światło
Moce: Włada wodą , światłem , umie rozmawiać z ptakami , zna kilka magicznych sztuczek
Charakter: Jest urocza i dziecinna , dobra z niej towarzyszka i pomocniczka. Miła i pomocna , bardzo towarzyska.
Partner: Nie ma
Ciekawostki :
~Przez przypadek trafiła na terytorium Srebrnej Watahy , uciekała przed niedźwiedziami , których się panicznie boi
Talizman: Dzięki niemu ma skrzydła , może latać.

http://wisiorki.com.pl/photos/skrzydlo-aniola-wisiorek-lancuszek-2513651893.jpg
Wilk ;)

Ostatnio edytowany przez Infernal (25-04-14 21:01:12)

 

#3 22-04-14 15:19:51

 NinjaCheese_

Tajemniczy potwór

Punktów :   

Re: Srebrna Wataha

KP 1
http://1.bp.blogspot.com/-LgQG1km-o0g/UBrIJvAa6qI/AAAAAAAAACw/aycAA1ukoB0/s1600/Tsube.png

Imię:Tsube
Wiek:1.6
Płeć: Basior
Żywioł:ciemność
Moce: Kwintesencja mroku, Ciemny  cios
Na czym polegają moce:może sprawić, że w miejscu, w którym się znajduje zrobi się bardzo ciemno( na razie zbyt słabo panuje nad swoimi mocami i potrafi sprawić, żeby ciemność utrzymywała się nie dłużej niż minutę), coś na wzór zatrucia przeciwnika (chwilę po zadaniu ciosu) działanie ogłuszające - przeciwnik przez około 3 sekundy nic nie widzi
Charakter: skromny, nieśmiały, wytrzymały, pomocny, miły itd :D
Partner:wolny,
Rodzina: -
Talizman:
https://www.aberis.pl/bizuteria_srebrna/big/wisiorki-srebrne-model-803.jpg


KP 2
http://www.fotoload.pl/123aa48/01a3c31892170ded2a72c48bf80fe0131521.jpg
imię: Five
Wiek: 1.8
Płeć: Basior
Żywioł: Woda
Moce: Umiejętność podnoszenia tafli wody, chodzenia po niej, Obrona wodą (tarcza), gdy wilk jest pod wodą dłużej niż 3 minuty tworzą mu się skrzela
Charakter: Nieśmiały, miły, stanowczy (uparty) sprytny, raczej tchórzliwy, pomocny
Partner:wolny
Rodzina: Rodzice podrzucili wrogiej watasze małego wilczka (Five). Ich planem było zapoznanie Five'a z tą watahą, w czego skutek, gdy młody urośnie, będzie wiedział, jakie są słabe punkty watahy Błysku. Wtedy odbiorą syna, czyli jakby ukradną z tej watahy. Gdy Five dowie się, że są jego rodzicami i że był we wrogiej watasze, będzie chciał im pomóc i tym sposobem unicestwią watahę Błysku. Jednak prawie nic nie poszło po ich myśli. Five dowiedział się od starej wilczycy z jarmarku, że jako jedyna widziała, jak rodzice go ZOSTAWIAJĄ. Wtedy już wiedział, że ich nienawidzi.
Talizman:

http://www.bestamulets.com/images/ST57-SF8-440.jpg

KP 3
http://arto.mx/wp-content/uploads/2012/08/tumblr_m9bqu1eyZP1qfakwk.jpeg
Imię: Mirror
Wiek: 2
Płeć: Wadera
Żywioł: Światło
Moce: świecenie, (cios) chwilowe oślepienie, spowodowanie, że nie wiadomo skąd, światło zacznie się odbijaś od jej (lustrzanego) ciała.
Charakter: Skryta w sobie, Tajemnicza, szybka, wytrzymała, pomocna
Partner: wolna
rodzina: zginęli
Talizman:
http://www.fronda.pl/site_media/media/uploads/talisman%20fot%20flickr.jpg

Ostatnio edytowany przez NinjaCheese_ (27-04-14 10:52:02)


Nie! To nudne! My potrzebujemy akcji! Wybuchów! Śmietany!


"Hold on, Holy Ghost. Go on, hold me close. Better run, here we come it’s the day of the dead"

Offline

 

#4 22-04-14 15:30:21

 Poginka

Zombie z Straszliwej Polany

Punktów :   

Re: Srebrna Wataha

Moje KP

http://1.bp.blogspot.com/-YG6dj_6GkPU/UDTxpBvtp6I/AAAAAAAAAJU/uh6h49BtMwQ/s1600/ona.png
Imię: Lejla
Wiek: 3 lata
Płeć: Wadera
Żywioł: Cień
Moce: Włada nad cieniem
Charakter: Dosyć miła, nieśmiała, stworzona do walki, mściwa, nie ufna, perfekcjonistka ( nie mogę wy myśleć więcej charakteru pasującej do niej)
Partner: Nie ma, nie dba o to
Rodzina: Ma matkę Driadę i ojca Geria którzy należą do Watahy Nocy
Talizman: Lejla nie wie do końca co oznacza jej naszyjnik, ale wie że coś złego
http://cdn3.redcart.pl/templates/images/thumb/4572/295/295/pl/0/templates/images/products/4572/e2966a5219ddd34db8fb8b08d298c3f4.jpg
Ciekawostki:
~ Jest wygnanką z Watahy Nocy z powodu pomocy Srebrnej Watasze w wielkiej bitwie,
~ Nikt z Srebrnej Watahy jej nie ufa.
~ Ma jedną przyjaciółkę Darię


Moje KP2

http://www.nasze-magiczne-wilki.pun.pl/_fora/nasze-magiczne-wilki/avatars/4.jpg
Imię: Daria
Wiek: 2 lata
Płeć: Wadera
Żywioł: Rośliny
Moce: Władza nad wszelkimi roślinami
Charakter: Miła, śmiała, nie lubi walki, ufna, mało dba o szczegóły ( w skrócie całkiem odwrotnie niż Lejla)
Partner: Nie ma, chciałaby mieć, ale średnio o to dba
Rodzina: Jej rodzice i starszy brat odeszli z Watahy
Talizman: Pozwala jej zmienić się w obojętną roślinę i jej towarzysza którego wskaże
http://allyatelier.pl/wp-content/uploads/2014/02/magiczne-talizmany-25.jpg

Wilk

Ostatnio edytowany przez Poginka (22-04-14 19:14:04)


Wyzwanie - 3 pkt

Offline

 

#5 25-04-14 19:55:17

 Willczyca68

Czarnoksiężnik z Krainy Koszmaru

Punktów :   

Re: Srebrna Wataha

Zaczynamy !

Tylko kilka wiadomości organizacyjnych :

1. Jest jesień.
2. Pamiętać , jesteśmy wilkami ! Nie mamy kontaktu z technologią ani niczym typowo ludzkim ! I nie zbliżamy się do osad , nie a pierwszych stronach opowiadania ! ;)
3. Mieszkamy niedaleko siebie , ale niekoniecznie się znamy.
4. To początek , proszę o rozbudowane posty ! Min. 5 zdań , opisy , myśli , mamrotanie do siebie itd... :)


Ariana


Moja matka od kilku lat chorowała na chorobę , która uniemożliwiała jej rządzenie watahą , żyła właściwie tylko dzięki pomocy szamanki. Wszystkim zawsze zajmował się tym tata. Jednak kiedy zginął cały obowiązek spadł na mnie. Z zewnątrz wciąż byłam pełna dumy , wydawałam się być pewna siebie i tego co robię. Jednak na prawdę byłam sparaliżowana przez strach , nie wiedziałam co robię. Nadal nie wiem. Wataha straciła wielu członków , którzy zwyczajnie nie chcieli mieć tak nieudolnej Alfy. Zostali tylko ci , którzy nie mieli gdzie się podziać , przyjaciele rodziców i ich dłużnicy. Ale ja nie umiem o nich zadbać , nawet ich nie znam , nic nie wiem o rządzeniu watahą.

Potrzebuję pomocy , ale nie ma tu nikogo , kto mógłby mi jej udzielić.

...

Obudziłam się wraz z pierwszymi promieniami słońca. Wstałam i wyszłam z jaskini. Tuż przdemną roztaczał się widok na niewielką łąkę , która dalej wchodziła w las. Obok jaskini płynął mały strumyk za którym była wydreptana ścieżka do Jeziorka - głównego wodopoju watahy.
Było cicho , żadnych wyć i szczeków , tylko cichy śpiew ptaków i szum strumienia. Uśmiechnęłam się. Lubie ten spokój , nie zakłócony przez żadne szczeniaki.
Powolnym krokiem ruszyłam w kierunku jaskini szamanki.

Cody

Obudził mnie szum na legowisku obok. Leniwie otworzyłem jedno oko. Widziałem jak moja siostra wstaje i wychodzi z jaskini. Westchnąłem i otworzyłem drugie oko. Wstałem i przeciągnąłem się. Ziewnąłem. Wczoraj w nocy do późna włóczyłem się po lesie z Ekipą i teraz byłem potwornie zmęczony. Mimo to pierwsze o czym postanowiłem , to wpaść do Mirati , jednej z członkiń wymienionej wcześniej grupy. Wyszedłem przed jaskinię , mrużąc oczy w rażącym słońcu.
-Jak ja nie cierpię słońca... - mruknąłem sam do siebie i pobiegłem w kierunku lasu.


http://24.media.tumblr.com/0232abe377ce40acda04905969a7cf65/tumblr_mn80xeWQna1r2uvl2o2_500.gif

Offline

 

#6 25-04-14 20:13:46

Infernal

Gość

Re: Srebrna Wataha

Corvus

-Daleko jeszcze ? - zaskrzeczał Kruk prosto do mojego ucha. - Strasznie się wleczesz. -
Lekko się uśmiechnąłem.
-Jestem już trochę zmęczony. - odpowiedziałem. Podróżowaliśmy przez całą noc i tak naprawdę czułem , że zaraz padnę. Kruk tylko siedział mi na karku , komentując wszystko dookoła.
Ptak wydał z siebie nieokreślony dźwięk wyrażający rezygnację.

-Polecę sprawdzić czy w pobliżu nie ma jakiejś jaskini. - powiedział i wzbił się w powietrze. Odetchnąłem z ulgą. Spędziliśmy razem tyle czasu , że doskonale mnie znał i wiedział co znaczy u mnie zwrot "lekko zmęczony".
Wrócił pięć minut później

-Jakieś dwieście metrów dalej masz jaskinię , pusta w środku.- powiedział , lądując na mojej głowie.
Uśmiechnąłem się.

-Dzięki. -

 

#7 25-04-14 20:34:46

 Poginka

Zombie z Straszliwej Polany

Punktów :   

Re: Srebrna Wataha

Daria

Obudziłam się o świcie. Słońce było jeszcze nisko. Przeciągnęłam się leniwie. Spojrzałam na moją nauczycielkę szamankę. Jeszcze spała, ale powoli się budziła. Wyjrzałam z jaskini. W stronę naszej jaskini szła młoda alfa.
- Pewnie znowu chce pogadać z nauczycielką.- Pomyślałam i wybiegłam nad jeziorko, żeby napić się pysznej orzeźwiającej wody. Kiedy właśnie miałam zanurzyć język w zimnej wodzie, usłyszałam głośny bieg. Obejrzałam się. Biegł tam młodszy brat alfy. Chciałam się przywitać, ale przypomniałam sobie, że mama mnie uczyła, że nie wolno odzywać się do alfy, ponieważ są wyższej rangi. Westchnęłam i wzięłam parę łyków pysznej wody.
- Może odwiedzę Lejlę? Pewnie jest taka samotna.- Odwróciłam się i pobiegłam w stronę jej jaskini. Stanęłam przed jej jaskinią. Zawsze bałam się tam wejść, bo jest taka ciemna, ma tyle pajęczyn i ogólnie jest straszna. Ale weszłam po dłuższej chwili. Szłam powoli, ale pewnie. W końcu doszłam do Lejli. Jeszcze smacznie spała. Uśmiechnęłam się lekko. Tak słodko spała. Dotknęłam ją nosem aby się zbudziła.


Lejla

Obudził mnie czyjś zimny nos. Podejrzewałam że to Daria, bo żaden wilk nie zbliżyłby się do mnie tak blisko. Otworzyłam powoli oczy. Ziewnęłam i przeciągnęłam się.
- Hejka Lejla.- Powiedziała Daria.
- Cześć Dari.- Powiedziałam uśmiechając się lekko. Przeszłyśmy przez moją jaskinię.
- Może na coś zapolujemy?- Zapytała Daria. Pokiwałam z pewnością głową. Pobiegłyśmy szybko. Przepłynęłyśmy jeziorko i pobiegłyśmy do lasu. Zatrzymałyśmy się przed lasem aby się otrzepać z wody. Poszłyśmy powoli w głąb lasu. Usłyszałam sarny po krótkiej chwili. Skuliłyśmy się przed krzakiem.
- Może ja to zacznę?- Daria pokiwała łbem i trochę się wycofała.- Dam ci znać kiedy skoczyć.- Czekałam na odpowiednią chwilę. Pokazałam łbem że teraz ma skoczyć ze mną i od razu rzuciłam się na zwierzynę. Po krótkiej chwili powaliłyśmy sarnę na jeszcze wilgotną od rosy ziemię. Udusiłyśmy ją i zaczęłyśmy ucztę.


Wyzwanie - 3 pkt

Offline

 

#8 25-04-14 21:05:46

Infernal

Gość

Re: Srebrna Wataha

Corvus

Jaskinia nie była tak pusta , jak zasugerował to Kruk. Z tyłu spała jakaś lisica.
-Pusta , heh ? - zapytałem cicho. Kruk zrobił ruch , jakby wzruszał ramionami. Westchnąłem.-Mam nadzieję , że nie padnie na zawał jak nas zobaczy. - dodałem , zwijając się w kłębek w rogu.
-Jakby ktoś mógł się ciebie bać. - mruknął ptak , kładąc się między moimi przednimi łapami.

Luna


Obudziły mnie szumy. Kiedy otworzyłam oczy i spojrzałam na wejście do jaskini omal nie krzyknęłam. Tam leżał ... wilk ! Wstałam , a raczej chciałam wstać , bo przeszkodził mi ból. Przypomniałam sobie swoją ucieczkę przed niedźwiedziami , kiedy zahaczyłam o wystający z ziemi korzeń i chyba zwichnęłam kostkę. Usiadłam z powrotem i utkwiłam wzrok w śpiącym kłębku.

 

#9 25-04-14 21:29:22

 Willczyca68

Czarnoksiężnik z Krainy Koszmaru

Punktów :   

Re: Srebrna Wataha

Ariana

Po chwili byłam już u szamanki.
-Cześć. - przywitałam się , najzwyczajniej na świecie. Ta wilczyca wychowywała mnie od choroby matki , gdy tata nie miał dla mnie czasu , w tej relacji nie obowiązywały żadne rangi.
Teyla uśmiechnęła się.

-Proszę. - powiedziała , podając mi torbę z ziołami dla matki. Jak zwykle od razu wiedziała po co przyszłam. - Wszystko dobrze ? - zapytała.
-Tak , czemu pytasz ? - odpowiedziałam pytaniem , lekko zaskoczona.
-Jesteś teraz Alfą. I sobie nie radzisz. - powiedziała , jak zwykle szczera. Do bólu.
Uśmiechnęłam się krzywo.

-Dzięki , że tak myślisz. - powiedziałam. - Ale masz rację. Nie mam pojęcia , co mam robić. - przyznałam.
-Zbliża się zima , musisz urządzić polowanie , albo nasza wataha zginie z głodu. -
-Racja ! Dziękuję. -
powiedziałam i wybiegłam z jaskini. Trzeba jak najszybciej się za to zabrać.

Cody


Po kilkunastu minutach byłem przed jej jaskinią. Chwilę zastanawiałem się jak ją wywabić. Wygrała prostolinijność.
-MIRATI !!!!!! - wrzasnąłem na cały głos. Chwilę potem z jaskini wyszła wkurzona do granic możliwości wilczyca.
-Zaraz cię ukatrupię. - powiedziała głosem bez cienia litości. Zaczęła niebezpiecznie szybko iść w moją stronę. Na chwilę straciłem pewność siebie , ale w mojej głowie narodził się dość chytry plan.
-Najpierw mnie złap ! - krzyknąłem , posyłając jej promienny uśmiech i zacząłem biec ile sił w łapach.


http://24.media.tumblr.com/0232abe377ce40acda04905969a7cf65/tumblr_mn80xeWQna1r2uvl2o2_500.gif

Offline

 

#10 25-04-14 21:35:09

 Poginka

Zombie z Straszliwej Polany

Punktów :   

Re: Srebrna Wataha

Daria

Ta sarna była wyjątkowo pyszna. Kiedy najadłam się do syta oblizałam się. Kiedy Lejla skończyła też już jeść z sarny zostały już tylko koście.

- Chodź musimy gdzieś przenieść te kości.- Obie się zamyśliłyśmy.
- Może damy je do mojej jaskini?- Zapytała mnie Lejla.
- CO?!- Oburzyłam się.- Po to żebym jeszcze bardziej bała się tam wejść?- Lejla dziwnie się na mnie popatrzyła. Ja uśmiechnęłam się do niej wstydliwie.
- Spokojnie schowam je. I nawet już mam pomysł gdzie.- Uśmiechnęła się do mnie przekonująco. Westchnęłam i wzięłam połowę kości a Lejla drugą połowę. Zaniosłyśmy je na koniec jaskini.
- A teraz moja droga, proszę wyjdź z jaskini i przyjdź jak cię zawołam.- Odparła wilczyca. Ja bez słowa odwróciłam się i ruszyłam w stronę wyjścia. Kiedy wyszłam usiadłam od razu przed jaskinią. Wyczułam dwóch nowych wilków i... kruka?
- Nienawidzę zapachu kruków!- Zawołałam w myślach. Po krótkiej chwili Lejla mnie zawołała. Ja pobiegłam do niej z nowym newsem. Opowiedziałam jej o nowych przybyszach. Dokładnie znałam każdy zapach każdego wilka jaki tu został.


Lejla

- Naprawdę?- Przybliżyłam się do niej.- Jesteś pewna?- Zapytałam z ciekawskimi oczami. Daria patrzyła mi prosto w nie.
- Tak. Jestem pewna. Znam każdy zapach każdego wilka jaki tu został. Nawet samej wilczycy alfa i jej matki. A tych zapachów nie znam.- Odparła z dumą. Uśmiechnęłam się do niej.
- Co ty na to abyśmy zapoznały się z nowymi wilkami?- Zapytała mnie z błagającym wzrokiem. Wzdychnęłam.
- Nie lubię zawierać nowych przyjaźni, ale... dla ciebie to zrobię.- Uśmiechnęłam się do niej i pokazałam łapą aby prowadziła. Ona zaczęła węszyć. Ale tak dziwnie. Każdy wilk węszył po ziemi. A ona w powietrzu. Nagle stanęła. Dawała w tedy znać że znalazła trop. Poszłyśmy powoli do jakiejś jaskini. Luknęłyśmy do jaskini. Leżał tam jeden wilk i jedna samica. W łapach wilka leżał kruk. Zdziwiło mnie to że on go jeszcze nie zjadł. Daria podeszła do wilczycy i dotknęła ją nosem.


Wyzwanie - 3 pkt

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.kolekcjonerzy.pun.pl www.nld.pun.pl www.zbr.pun.pl www.allpc.pun.pl www.rodzinaiforum.pun.pl