Niezwykły Świat

  • Nie jesteś zalogowany.
  • Polecamy: Moda

#91 26-03-14 20:10:09

 Poginka

Zombie z Straszliwej Polany

Punktów :   

Re: ~Akademia dla Wybitnie Uzdolnionych

Elza Rose

Popatrzyłam ma swoje czerwone paznokcie.

- Masz rację.- A kurak wpadł mi niezły pomysł.- Wiecie co? Mam pomysł na fajną kryjówkę.- Dałam im znak aby szli za mną. Wyszliśmy z pokoju rozglądając się.
- Wiecie o zamkniętym piętrze?- przytaknęli. Wszyscy widzieliśmy schody , zagrodzone kratą.- Przyśniło mi się .- powiedziałam.- Wiem jak się do niego dostać.- Oparłam z dumą w głosie.- Według snu przejście powinno być ...- Wymacywałam ściany.- Tutaj.- powiedziałam po chwili .- Jednak mój sen był prawdziwy.- Odparłam z uśmiechem. Otworzyły się drzwi.
- Proszę wchodzić.Wiem że jest trochę ciemno ale mam latarkę.- dodałam jeszcze na zachętę.


Anni Quinn

- Odejdź nie mam ochoty z tobą rozmawiać.- Wyganiał mnie dziwnym głębokim głosem.
- Nie masz normalnie takiego głosu.- Odwrócił się do mnie z zaślinionymi ustami i dziwną twarzą.
- D-Den?- Zaniepokoiłam się kiedy wstał i był wyższy ode mnie a normalnie był tej samej wysokości. Wszystko mi się trzęsło. Patrzyłam na niego ze strachem.
- D-D-Den?- Zaczęłam powoli wyciągać do niego rękę, a on na nią się patrzył jakby pierwszy raz coś takiego widział.

Ostatnio edytowany przez Wilczyca68 (28-03-14 18:09:16)


Wyzwanie - 3 pkt

Offline

 

#92 28-03-14 18:22:28

 Willczyca68

Czarnoksiężnik z Krainy Koszmaru

Punktów :   

Re: ~Akademia dla Wybitnie Uzdolnionych

Camila Collins

Niepewna weszłam w przejście. Po chwili , gdy wszyscy się tam znaleźliśmy , drzwi ... zniknęły !
-Nie podoba mi się to. - powiedziałam drżącym głosem. Elza zaświeciła latarkę i skierowała snop światła przed nas. Wrzasnęłyśmy dokładnie w tej samej chwili. Przed nami stał .. szkielet ! Tylko Dexter uśmiechnął się i jak gdyby nigdy nic podszedł do kościotrupa.
-Jest sztuczny. - powiedział i na udowodnienie tych słów pomachał do nas ręką szkieletu.

Rose Valentine

Było wspaniale ! Granie z nimi to była czysta przyjemność. Oprócz tego załatwiliśmy sobie przekąski , bo jak się okazało w szafkach było kilka paczek chrupek. Mieliśmy więc prowiant. Zabawa rozkręcała się , graliśmy coraz głośniej .


http://24.media.tumblr.com/0232abe377ce40acda04905969a7cf65/tumblr_mn80xeWQna1r2uvl2o2_500.gif

Offline

 

#93 28-03-14 20:26:18

 Poginka

Zombie z Straszliwej Polany

Punktów :   

Re: ~Akademia dla Wybitnie Uzdolnionych

Elza Rose

Wrzasnęłam jak zauważyłam szkielet.

- Jest sztuczny.- Powiedział chłopak i zaczął do nas machać ręką szkieleta. Zaczęłam się cicho śmiać.
- Chodźmy lepiej jeśli chcemy zdążyć zobaczyć pomieszczenie przed ciszą nocną.- Odparłam i zaczęłam iść po schodach. Machałam światłem w jedną i drugą stronę.
- Kto ma ochotę na straszne opowieści?- Zapytałam przyjaciół. Camila na chwilę zamarła.
- Dobra. Żartowałam.- Odparłam do Camili obejmując ją. Szliśmy w ciszy. Nagle zauważyłam że schody się skończyły. Rozejrzałam się.
- Według mojego snu włącznik światła jest...- Wymacywałam ścianę.- Tutaj!- Zawołałam światło i całe pomieszczenie się zaświeciło. Było w niej jak w zwykłej sali. Ławki, krzesła ale pajęczyn było bardzo dużo. Uśmiechnęłam się. Oczy mi się zaświeciły. Nie było tutaj żadnych okien. Na nasze szczęście.


Anni Quinn

Dotknęłam jego czoła. On się odwrócił i wybiegł z pokoju nie zamykając za sobą drzwi. Zmarszczyłam czoło i zaczęłam pościg. Wybiegłam z pokoju zatrzaskując za sobą drzwi. Biegłam za nim ale nie doganiałam go. Zatrzymałam się szybko oddychając. Opuściłam głowę.

- Co się z nim stało. Wyglądał jak wściekły wilkołak, ale...- Popatrzyłam w stronę której uciekał Den.
- To nie możliwe.- Szepnęłam.


Wyzwanie - 3 pkt

Offline

 

#94 28-03-14 20:32:11

 Willczyca68

Czarnoksiężnik z Krainy Koszmaru

Punktów :   

Re: ~Akademia dla Wybitnie Uzdolnionych

Camila Collins

W miejscu , gdzie się znaleźliśmy , było jak w starej , zagraconej klasie. Zero okien , przy ścianach stały różne szafy , szafki , pudła. Pomieszczenie nie było duże , gdzieś musiały być drzwi do reszty piętra , ale nie były nam na razie potrzebne. I raczej nie będą - do "drugiej części" z trzeciego piętra prowadziły zakratowane schody , więc trafiając tam moglibyśmy przez przypadek na kogoś wpaść. A tu ... Patrząc po kurzu nie było tu nikogo od lat .
-Too... Co teraz ? - zapytałam.


http://24.media.tumblr.com/0232abe377ce40acda04905969a7cf65/tumblr_mn80xeWQna1r2uvl2o2_500.gif

Offline

 

#95 28-03-14 20:44:42

 Poginka

Zombie z Straszliwej Polany

Punktów :   

Re: ~Akademia dla Wybitnie Uzdolnionych

Elza Rose

Zastanowiłam się.

- Cóżż... Zaczęła bym wymyślać więcej kryjówek, bo jeśli ktoś zobaczy jak wchodzimy będzie źle, więc musimy mieć plan b.- Odparłam do przyjaciół. Usiadłam na jednej z ławki. Otarłam palec o ławkę i popatrzyłam na niego z urazą.
- Fuujjjj!- Zawołałam w myślach.- Poczekajcie chwilę muszę wyjść na nasze piętro po ścierkę. Nie wytrzymam w takim brudzie!- Zawołałam i zaczęłam iść po schodach. Kiedy wyszłam rozglądnęłam się czy nikt nie patrzy. Wyszłam a za mną zamknęło się wejście. Weszłam do pokoju i wzięłam ścierkę która była na szafie. Pobiegłam w stronę łazienki. Wzięłam mop oraz jakiś pojemnik i napełniłam go wodą w mydłem ( w płynie). Wyszłam i szłam w stronę tajnego wejścia, kiedy usłyszałam kroki. Zamarłam na chwilę ale nikt tu nie podszedł. Rozejrzałam się dokładnie i otworzyłam " drzwi"- weszłam. Schodziłam szybko ale pewnie. Kiedy byłam na dole spojrzałam na towarzyszy którzy dziwnie patrzyli na mnie i rzeczy które przyniosłam.
- Co? Nie będę myśleć w takim bałaganie.- Oburzyłam się. Podałam ścierki Dexter'owi i Camili.- To co do pracy?[/color[color=red]]- Zapytałam i włożyłam mop do pojemnika. Przyjaciele popatrzyli po sobie i przytaknęli z uśmiechem. Uśmiechnęłam się podekscytowana i wyjęłam mop. Zaczęłam nim jeździć po całym pokoju. Camila i Dexter zaczęli ścierać półki. Kiedy skończyłam popatrzyłam na nich miłym i słodkim wzrokiem, jakbym mówiła: " Jak oni razem słodko wyglądają". Zaczęłam i cicho śmiać.

Ostatnio edytowany przez Poginka (02-04-14 13:39:06)


Wyzwanie - 3 pkt

Offline

 

#96 02-04-14 18:48:21

Infernal

Gość

Re: ~Akademia dla Wybitnie Uzdolnionych

Dexter

Pomogłem w sprzątaniu , ale na krótko. Jakoś ... nie jestem zwolennikiem sprzątania. Kurz mi nie przeszkadza , nie mam alergii , ani nic. jedyne , co zawsze trzymałem w czystości to swoje "sprzęty" , leżące w torbie , ukrytej przed niechcianymi łapami. Ale tu ...
-Co się tak patrzysz ? - zapytałem z lekkim uśmiechem, łapiąc dziwne spojrzenie Elzy.

Will/Drake Harper

W końcu nam się znudziło. Usiedliśmy spokojnie i zastanawialiśmy się , co robić dalej. Do ciszy nocnej zostały jeszcze trzy godziny.
-Może film ? - zaproponował Amat.
Zgodziliśmy się. Potem tylko przez kilkanaście minut wykłócaliśmy się o tytuł filmu. W końcu padło na The Avengers. Załadowaliśmy film z internetu ( kolejny plus wypasionych telewizorów = mają BARDZO DUŻO wypasionych funkcji ) i zajęliśmy się zrobieniem popcornu i ogólnie wywaleniem z szafek wszystkich tłustych słodkich i niezdrowych rzeczy , jakie udało nam się znaleźć. Potem usiedliśmy i włączyliśmy Avengersów.

 

#97 02-04-14 19:09:03

 Poginka

Zombie z Straszliwej Polany

Punktów :   

Re: ~Akademia dla Wybitnie Uzdolnionych

Elza Rose

- Nic tylko...- Nie mogłam powstrzymać śmiechu.- Tak słodko razem wyglądacie.- Nie wytrzymałam i wybuchnęłam śmiechem ale od razu się opanowałam.
- Dobra teraz wracam na ziemię.- Odparłam i usiadłam na jednej z ławek. Oparłam brodę o dłoń.
- Cóżż... Co teraz? A właśnie nowe kryjówki.[/color[color=red]]- Odparłam wyjęłam z torebki kartkę i długopis.
- Macie jakieś pomysły? Szkoda że ta Akademia nie ma strychu.- Odparłam ze smutkiem.


Anni Quinn

Spojrzałam na podłogę i wróciłam do pokoju.

- Gdybyśmy się nie pokłócili nie doszłoby do tego.- Odparłam ze smutkiem.- Głupia Anii! Jesteś tylko kłębkiem nieszczęść.- Zawołałam pukając się w głowę pięścią.
- Może zobaczę co tak u Elzy i Camili. Pewnie wróciły już do pokoju.- Wstałam i ruszyłam w stronę drzwi do pokoju Camili i Elzy. Kiedy byłam pod nimi zapukałam lekko. Kiedy nikt się nie odezwał zapukałam mocniej i pewniej. Nikt nie odpowiedział.
- Będę tego żałowała. Alee...- Uchyliłam lekko drzwi ale w środku nikogo nie było. Na łóżku Elzy leżały cztery naszyjniki. Podniosłam je i popatrzyłam na nie ze smutkiem.


Wyzwanie - 3 pkt

Offline

 

#98 02-04-14 19:43:37

Infernal

Gość

Re: ~Akademia dla Wybitnie Uzdolnionych

Dexter

-Mi TO wygląda na strych. - powiedziałem wskazując ręką na otaczającą nas przestrzeń z uśmiechem. -Ale to tylko akademik. Jutro rozejrzymy się w szkole , na razie może lepiej wracać ? - zapytałem

Will/Drake Harper

Ponieważ zaczęło się od kostki , znanej również jako Tesseract , i to na ciemnym tle , Rose zgasiła światło. Siedziała na środku , trzymając miskę z popcornem na kolanach. Wszyscy patrzyliśmy na ekran telewizji.
-Loki !- krzyknęliśmy jednocześnie ,gdy na ekranie pojawiła się włócznia wręczana do rąk boga. Potem się uśmiechnęliśmy.
-Czy wy też ... ? - zapytał Amat , a ja równocześnie z Rose potwierdziłem.
-Tak , Loki jest najlepszy. - uśmiechnęła się i znowu zagapiliśmy się w ekran.

Ostatnio edytowany przez Infernal (02-04-14 19:44:45)

 

#99 02-04-14 20:00:54

 Poginka

Zombie z Straszliwej Polany

Punktów :   

Re: ~Akademia dla Wybitnie Uzdolnionych

Elza Rose

- Masz rację. Z mojego telefonu wynika że za dwie godziny jest cisza nocna i sprawdzanie pokoi czy wszyscy są.- Odparłam wchodząc na schody. Szliśmy jakby wieczność ( albo dwie minuty) kiedy uderzyłam nosem w ścianę. Wszyscy się roześmialiśmy.
- Dobra. To było akurat zabawne.- Odparłam z uśmiechem.- Może jeszcze przyjdziesz do nas. Pogadamy sobie.- Dexter miło pokiwał głową. Przyłożyłam ucho do ściany.- Chyba nikt nie idzie.- Odparłam otwierając " drzwi". Weszliśmy do naszego pokoju a tam na łóżku siedziała Anni.
- Anni. Co ty tutaj robisz?- Zapytałam ją zdziwiona.


Anni Quinn

- Nic. Chciałam tylko was odwiedzić.- Odparłam smutno chowając za sobą naszyjniki.- Gdzie byliście.- Zapytałam ich smutnym głosem. Elza stała się jakaś zakłopotana.
- Byliśmy... u Dexter'a.- Uśmiechnęła się do mnie dziwnie.
- Dobra. To ja może już pójdę.- Odparłam cichym głosem i wyszłam z pokoju. Kiedy znalazłam się na korytarzu Elza zatrzasnęła za mną drzwi. Poszłam do pokoju z opuszczoną głową. Kiedy weszłam do pokoju Den siedział na miejscu w którym był przed zamienieniem się w wilkołaka. Usiadłam obok niego zakłopotana.


Wyzwanie - 3 pkt

Offline

 

#100 03-04-14 18:56:19

 Willczyca68

Czarnoksiężnik z Krainy Koszmaru

Punktów :   

Re: ~Akademia dla Wybitnie Uzdolnionych

Camila Collins

Nie za bardzo rozumiałam , co się działo. Wzruszyłam ramionami i usiadłam na swoim łóżku. Zerknęłam na torbę z rzeczami, myśląc , co by tu teraz robić. Elza i Dexter też usiedli , na przeciwko mnie.
-Jak myślicie , będzie tu jeszcze ktoś ? - zapytałam wskazując na wolne łóżko za sobą.

Rose Valentine


Uśmiechnęłam się , gdy po chwili na ekranie znowu pojawił się Loki. Jak ja uwielbiam ten film ! Oglądałam go milion razy , zawsze z tym samym zachwytem.
-"I am Loki , of Asgard." - powiedziałam cicho jednocześnie z bohaterem i w tym samym momencie co Amat i Drake. Uśmiechnęliśmy się do siebie. To było ... dziwne i niesamowite ! Czułam się przy nich tak samo dobrze jak przy Nicku ...
Zamyśliłam się. Ciekawe , co teraz robią ? ...
"Wróciłam" dopiero w połowie pościgu. Chłopcy zdążyli zjeść cały popcorn i otworzyć paczkę z żelkami. Z powrotem utkwiłam wzrok w filmie.


http://24.media.tumblr.com/0232abe377ce40acda04905969a7cf65/tumblr_mn80xeWQna1r2uvl2o2_500.gif

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.budownictwo89.pun.pl www.kibicesokolwola.pun.pl www.csmaps.pun.pl www.350z.pun.pl www.220v.pun.pl